Jestem bardzo zainteresowany dokładnie tym autem, (już je oglądałem bo komis jest 3 km od miejsca mojego zamieszkania w razie czego proszę się ze mnie nie naśmiewać...
) z tego co mi wiadomo kia cee'd z takim grillem była robiona od 2009 roku wiec od razu to wzbudza podejrzenia... proszę o pomoc i w razie czego wytłumaczenie jak 6 latkowi. Mam nadzieję, że udałem się pod dobry adres i to jest prawidłowe miejsce również do rozwiewania tego typu wątpliwości. Wiadomo, że to auto ma 115 koni to już zostało wyjaśnione . Pozdrawiam wszystkich właścicieli i ja mam zamiar nim wkrótce zostać
http://otomoto.pl/kia-cee-d-C22693847.html
Dokładnie - grill w standardzie był od 2009 roku. Ten prezentowany na zdjęciu jest ewidentnie sprzed faceliftingu który był na przełomie 2009/2010 roku. Co potwierdzają tylne lampy. Tylko nie jestem pewien czy czasem nie było opcji tego srebrnego grilla jako opcja w tych wcześniejszych modelach. Jak będę miał czas to poszukam - bo powinienem mieć ulotkę na takiego ceed'a sprzed 2009 roku i zobaczyło by się, czy dają to w opcji. Ew. można zadzwonić do salonu KIA - salonów jest sporo, jak w pierwszym nie będą chcieli (nie będą znali) odpowiedzi czy taki grill można było mieć we wcześniejszej wersji to do następnego dzwonić i gdzieś na pewno powiedzą.
Ogólnie wybór trafny, sam posiadam ceed'a z 2009 roku - tylko wersję już po liftingu, ten sam kolor tylko 126KM. Fajnie się jeździ.
Dziękuję bardzo za odpowiedź i za pomoc, informacje bardzo przydatne, chyba zagoszczę tutaj na dłużej
. Jeżeli byłbyś tak miły i udałoby Ci się dotrzeć do informacji o których piszesz to będę tutaj zaglądał
, a jutro pojadę jeszcze raz obejrzeć tę kijankę z osobą, która się na tym lepiej ode mnie zna
już wszystko wiem, nie ma możliwości by ten grill był w samochodzie z 2007 roku, nigdy nie był dostępny w opcji... więc dzwon, ale lepiej się zadziało dzisiaj
... Znalazłem inną kijankę, w której się zakochałem od pierwszego wejrzenia...
, jeszcze facet odpalił ją i od razu moja ulubiona piosenka w radio - pierwsza myśl - samochód mnie wybrał
. Oto ta piękna KIA
:
http://modlinska271.otomoto.pl/kia-cee-d...escription
Coś mi odbiło i zastanawiałem się, czy w ogóle jest sens ją sprawdzać... na całe szczęście opanowałem ekscytację, pojechałem do autoryzowanego serwisu KIA na ul. Morelową w Warszawie i... samochód jest po jakiś masakrycznych przejściach, tylko 2 drzwi z jednej strony nie były malowane! Szpachla wszędzie, łącznie z dachem, progi, wszystko było robione, nie było praktycznie części która nie była dotknięta :O
. Osłona silnika od diesla chociaż to była benzyna, śruby stare, śruby nowe, czujnika lakieru szalał przez całą skalę, sprzęgło końcóweczka a auto ma niby 34 000 przebiegu, okazało się, że miała cztery przeglądy w karcie serwisowej z czego w komputerze były tylko trzy... itd. itd w razie czego daję link by ktoś nieopatrznie się nie skusił
Faktycznie auto na zdjęciach wygląda jakby bylo w stanie idealnym... ale to właśnie daje do myślenia - bo jednak ~5lat to już robi swoje. Więc jak jest za pięknie, to jednak się okazuje - że może być fatalnie.
Niby kupując nowe auto najwięcej się traci, ale przynajmniej jest pewność, że auto nie było składane z kilku.
Moje ma już 2,5 roku i w sumie idealny wiek, sprzedając je teraz bym chyba największą głupotę w życiu zrobił.
Życzę powodzenia w szukaniu
(03-12-2012 07:54 AM)Admin napisał(a): [ -> ]Faktycznie auto na zdjęciach wygląda jakby bylo w stanie idealnym... ale to właśnie daje do myślenia - bo jednak ~5lat to już robi swoje. Więc jak jest za pięknie, to jednak się okazuje - że może być fatalnie.
Niby kupując nowe auto najwięcej się traci, ale przynajmniej jest pewność, że auto nie było składane z kilku.
Moje ma już 2,5 roku i w sumie idealny wiek, sprzedając je teraz bym chyba największą głupotę w życiu zrobił.
Życzę powodzenia w szukaniu
znalazłem, kupiłem i jestem bardzo zadowolony ( jak na razie ). Co prawda przekroczyłem zaplanowany budżet i w sumie kupiłem samochód co trochę przeczy jednej z zasad jakimi się kierowałem przy wyborze czyli by było to auto z dynamicznym, ale oszczędnym silnikiem
, ale w sumie one kozie death. Kupiłem Kie Pro Cee'd 2,0 CRDI 140 KM optimum plus z maja 2008 roku. Oczywiście wcześniej dogłębnie ją sprawdziłem i stan bardzo dobry - 117000 przebiegu to średnio mało, ale praktycznie pewność, że nie licznik nie był kręcony. Jedynym mankamentem jaki zauważyłem... co zresztą mnie bardzo denerwuje
, to skrzypiące plastiki gdzieś przy desce rozdzielczej... Staram się na razie zlokalizować źródło
, tak w ogóle to da się coś z tym zrobić, czytałem coś o jakiś podkładkach z filcu, silikonie... ale na ile to jest skuteczne, nie wiem. Może jakieś inne pomysły jak to wyeliminować. Z drugiej strony, żeby tylko ludzie takie problemu mieli z samochodami... Chciałem w ogóle podziękować Tobie za zaangażowanie się w pomoc mi i poświęcenie swojego wolnego czasu
.
Co do skrzypień - to faktycznie u mnie to też się pojawia, tylko że w zimę. Jak plastiki twardnieją i widać się gdzieś tam "obijają". Jak tylko temp. jest 5-10'C problem znika. Może u Ciebie będzie podobnie, ja w zimę się już do tego przyzwyczaiłem - że jak wsiadam do zimnego auta, to czasem coś słychać.
U mnie też zimą cośtam poskrzypuje, ale mnie to nie rusza jakoś szczególnie. Na wiosnę powinieneś zauważyć poprawę jeśli cię to drażni